screenshot.16

Nasz szwajcarski Partner także przedstawił szerokiemu światu ofertę na sezon 2012. Krótko mówiąc: zmiany, zmiany, zmiany, ale pewnej konsekwencji Simonowi odmówić nie można..

Michał Śmieszek

Rok 2012 będzie dla zaboo zapewne przełomowy. Firma okrzepła już na tyle, aby pozwolić sobie na dokonywanie konkretnych ruchów marketingowych oraz zmian konstrukcyjnych. Kończący się sezon był pełen sukcesów dla członków szwajcarsko-niemieckiej ekipy. Bardzo charakterystyczne rowery można było spotkać praktycznie na wszystkich największych imprezach MTB. Nic więc dziwnego, że Simon Zahnd i jego drużyna już w drugiej połowie sezonu testowali nowego karbonowego 29era w stajni zaboo, który miał być tym razem indiwidualną konstrukcją, jeszcze lepszą niż obecnie sprzedawane modele terra29 i zombie29. Właściwie to miał łączyć ich najlepsze cechy. Simon nie ukrywał, że rama oczywiście powstaje na zamówienie w Państwie Środka, ale podkreślał że tym razem to już nie "open mould" tylko myśl własna wspomagana tajemnym chińskim mistycyzmem. Pierwotnie nowa karbonowa wydmuszka miała być całkowicie osobną propozycją. Ostatecznie jednak, kierownictwo zaboo zdecydowało o nie rozszerzaniu kolekcji, a o aktualizacji bieżącej. Dlatego w 2012 charakterystyczna rama terra29 zmieni sie zupełnie.

screenshot.16

Zabraknie łukowatego gięcia górnej rury na rzecz klasycznie prostej cięciwy. Pozostanie skośna główka ramy a także suport BSA 68mm, choć będzie możliwość zakupu wersji Press Fit BB30. Na pochwałę zasługuje schowanie linek wgłąb ramy oraz umiejscowienie mocowania post mount wewnątrz tylnego trójkąta na dolnych widełkach. Zaboo nie zdecydowało się na zmiejszenie średnicy sztycy podsiodłowej - nadal będziemy siedzieć na sztywnych 31.6mm palach.

Niestety, pozostawiono stosunkowo długi ogon. 445mm nie jest złe, ale jak na ramę wyczynową nieco przydługie. 5mm mniej...i bylibyśmy w domu. Zastanawiają nas bardzo kąty główki oraz podsiodłówki. W tabelkę musiał wkraść się błąd...68 i 69/70 stopni dla ramy XC to chmmm....powrót do kina drogi - Easy Rider, Harley Davidson i świętej pamięci Dennis Hopper, a nie ścigant. Nawet jeśli w tle leci wspaniała muzyka Steppenwolf...Czekamy na korektę tych wartości, tym bardziej, że z pierwszych relacji niemieckich testerów "Das neue terra29 2012 ist cool wie Eis". 

sizing_terra2012

Mamy dobrą informację dla tych, którzy są zainteresowani tegorocznym modelem terra29. Będzie dostępny aż do wyczerpania zapasów. Żeby było ciekawiej, na Polskę przewidziane są promocyjne ceny na ramy...

Zombie29 uciekł od chirurga plastycznego. Ten model potwierdził, że jest gotowy do poważnych zadań i nie potrzebuje liftingu. O wrażeniach z jazdy na umarlaku można poczytać tu.

Zombie29 by Wapid

Ci, którzy odwiedzili stronę domową zaboo, zauważyli obecność aluminiowego 29era - Stup29, który od końca 2010 roku z desek kreślarskich na linię produkcyjną wybierał się jak sójka za morze. Minął rok, nadeszła jesień... i stup29 przypłynął niczym Marco Polo do portu macierzystego. Rama wygląda naszym zdaniem bardzo bardzo obiecująco. Potrójnie cieniowane aluminium, ok 1.700g (19") skośna główka, mocowanie PM...oraz również chowane w ramę pancerze - klasa wyższa w dwóch słowach. Geometria tym razem normalna jak na MTB. Można spodziewać się rasowej 29tki.

Powala oficjalna cena - 800 euro to jednak sporo kasy...no ale Szwajcarzy tanio skóry nie oddają. 

screenshot.17

sizing_stup2012

Z nieoficjalnych informacji, jest nadzieja, że dostąpimy łaski i w 2012 przeczytacie testy najnowszych ram zaboo.