http://www.test.rowery650b.eu/images/stories/news/Ramy/Santa%20Cruz/2013/TallBoy_3-4_Carbon_BLK.jpg

Czasami jak się człowiek obudzi, to stwierdza, że go mnóstwo rzeczy ominęło, przemknęło na dużym kole i pozostaje tylko słaba nadzieja, że nie wszyscy wiedzą o nowościach jakie pojawiają się przy okazji wielkich imprez takich jak np. Sea Otter Classic. Tym razem padło na drugą rewizję "Wysokiego Chłopca" o świętym sercu.

Michał Śmieszek

Santa Cruz nie próżnuje. Dział projektowy nie osiadł na laurach sukcesu, jakim okazała się w tym roku linia Tall Boy i wespół z grupą profesjonalnych oblatywaczy z grupy Sindicate opracowali nową, poprawioną....albo inaczej - jeszcze sprawniejszą wersję roweru, który podbił serca nie tylko Amerykanów, lecz także paru osób z tej strony wielkiej sadzawki. Swoją drogą Santa Cruz najwyraźniej lubi rozpieszczać swoich klientów kolejnymi usprawnieniami na bieżąco...zupełnie jak Microsoft.

Na pierwszy rzut oka, nic się nie zmieni. Baaa, ponoć zagramaniczni dziennikarze mieli kłopot z odgadnięciem "dziesięciu różnic" między obrazkiem anno domini 2012/2013. Jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach.

TallBoy 3-4 Carbon BLK

Od strony wizualnej, "poprawki" dotknęły "interfejs" wysokiego chłoptasia - konkretnie dodano wewnętrze prowadzenie przewodu regulowanej sztycy podsiodłowej. Mała rzecz, a cieszy. Nie zmieni się za to podejście do kwestii niezwykle popularnych mechanizmów korbowych - jedno i dwurzędowych. Specjaliści z Santa Cruz wychodzą bowiem z założenia, że specyfika Tallboya wymusza wręcz obecność trzech blatów. Filzofia oraz niestandardowy profil rury podsiodłowej zaowocowały obecnością bezpośredniego mocowania pod przednią przerzutkę (Direct Mount). A tak poza tym, to nic się nie zmieni - czytaj - nadal będzie całe mnóstwo bajerów.

142 rear axle-600x400

Direct mount FD

Close up (1)

Największe poprawki zauważalne są jednak dopiero wtedy, gdy się depnie w pedał. Tu kłaniają się goście z ekipy Sindicate, dzięki uwagom których udało się odchudzić ramę o prawie 120g bez strat na sztywności, która ponoć jest jeszcze większa niż w obecnym modelu. Parę gram w tą czy tamtą to pikuś. O wiele istotniejsza jest zmiana położenia dampera, która wpływa na poprawę efektywności pedałowania oraz na charakterystykę pracy zawieszenia - teraz zdecydowanie bardziej liniową. Ubocznym efektem jest także więcej miejsca na nabiał w najmniejszym rozmiarze ramy. Ucieszą się drobne niewiasty i niscy faceci. 

 

Tallboy od niedawna występuje w przyrodzie także w wersji alumenowej. Powyższe zmiany dotknęły także ten nieco bardziej budżetowy model. Frakcję kolarzy preferujących oczojebne kolory ucieszy pojawienie się ostrej zielonej grafiki. Cena zestawu wyjściowego to 2400 USD. W Polsce pewnie nieco drożej.

TallBoy 3-4 Alum BG-ORGTallBoy 3-4 Alum GRN

Szczegóły techniczne Tallboy 2:

• 100mm skoku z tyłu i z przodu
• Masa ramy według producenta (carbon): 2,43kg (M)
• Masa ramy według producenta (Aluminium): 3,3kg (M)
• Cena za ramę – carbon $2699 USD, aluminum $1950 USD
• Kolory: carbon – matte carbon/white, gloss white/black; aluminum – gloss green/black, gloss grey/orange
• 142x12mm sztywna oś tylnego koła
• 2 mocowania na bidon
• zintegrowana osłona dolnych widełek
• Suport 73mm BSA
• mocowanie przedniej przerzutki Direct Mount
• Tylna przerzutka mocowana tradycyjnie lub bezpośrednio 
• Rozmiary: S, M, L, XL, XXL (tylko w wersji Alu)