ss-only-inbred

On-one na swojej stronie internetowej ogłosił plany na obecnie nam panujące Anno Domini 2012. Kto jest zainteresowany kupnem angielskiego 29era, niech kliknie "dalej", ponieważ szykuje się parę niespodzianek.

Michał Śmieszek

Brant Richards, który w glorii powrócił na stare śmieci, poinformował o odświeżeniu stalowej linii najbardziej znanego modelu wyspiarskiej firmy. W 2012 ferrytowy Inbred zostanie pozbawiony wymiennych haków tylnego koła (system "swap-out"), które umożliwiały do tej pory stosunkowo łatwą konwersję z singla do wielobiegowca. Kto nie wie o co kaman informuję, że chodzi o wymienne, mocowane na śruby "moduły" - haki w opcji jednobiegowej lub klasycznej.

oo_swapout_ss

Od dziś, tj. począwszy od lutego, do odwołania, Inbred będzie po prostu produkowany w trzech wersjach:

  • klasycznej - z pionowymi hakami i gniazdem przerzutki
  • jednobiegowej - z poziomymi hakami skierowanymi do tyłu
  • wielobiegowej - poziomymi hakami + gniazdo przerzutki (dla tych co nie lubią tak i tak)

Co jeszcze? Oprócz wyżej wymienionych zmian. nowe stalóweczki w opcji SS będą dostępne prawdopodobnie jedynie w dziewiczej bieli. Zmieni się także prowadzenie linek, które zgodnie z obowiązującymi na Wyspach i w Świecie trendami, będą puszczone wyłącznie górną rurą w pełnym oplocie pancerzy. Cytując Branta: "On-One powraca do swoich korzeni".

ss-only-inbred

Niestety, niemiłą informacją dla ortodoksyjnej części społeczności rowerowej będzie całkowita rezygnacja z piwotów V-brake. Ponownie cytując klasyka: "Ci którzy nienawidzą hydraulicznych tarczówek....nadal będą mogli używać mechanicznych, a ci, którzy nie lubią jednych i drugich....powinni zmienić dyscyplinę sportu." Przekaz jasny i prosty. :) :)

Pamiętacie twór o nazwie kodowej "Lurcher"? Dla przypomnienia, to karbonowy sztywniak dedykowany do cięższego XC i AM, który powstaje w bólach od paru lat. Ale słonica Planet-X w końcu urodzi swoje plastikowe maleństwo już w marcu. Na listę społeczną możecie wpisywać się już od połowy lutego, gdy karbonowe "Lurczerki" będą w połowie drogi morskiej do JuKej.

On-one Lurcher

Ale to nie wszystkie dzikie plany Planetarian. Nie zapomnieli o nas, golinogach. Nadchodzi wielkimi krokami nowy wunglowy ścigant o wdzięcznym imieniu Dirty Harry. Jak to zwykle bywa...brytyjski wywiad MI-6 utajnił wszelkie dodatkowe informacje na jego temat. Na sam koniec, znając Wasze zimowe lenistwo lub niechęć w klikaniu w myszkę, przypominam o skandalicznym Scandalu 29 (TU o nim pisałem), który otrzyma haki typu "swap-out", taperowaną główkę (jak ja kocham to słówko), giętą podsiodłówkę, bardziej pokrzywione dolne widełki i pancerze bez żadnych oporów i uczuć.

oo_scan29_frm_raw_1

Na samiusienieńki koniec....Tytus.

Wraz z karbonowym Lurczerem płyną titusowe próbki - nowe całkowicie zawieszone potworki El Guapo 29. 140mm skoku + duże koło = muchy w zębach i dużo pozytywnych wibracji. Wizualizacja poniżej.

titus-FS-29

(info & foto: On-One, www.shedfire.com, www.29inches.com)