http://www.test.rowery650b.eu/images/stories/news/Rowery/Biria/Tanto29_Black.jpg

Pamiętacie jeszcze taką markę jak Biria? W latach 90. bardzo popularna nad Wisłą. Model Biria Hussar był jednym z moich pierwszych rowerów, na którym przemierzałem kabackie szlaki i ursynowskie blokowiska. Ucieszyła mnie więc wiadomość, że Biria USA poszerzyła swoją ofertę o duże koło.

Piotr Wrotek

Na wstępie "Powrót do Przeszłości 4" - zdjęcie mojego pierwszego rasowego 29era, Hussara - oczywiście na kole 26". Łezka się w oku kręci....

Biria Wrociu

Biria USA powstała w 2002 roku. Korzenie amerykańskiej odnogi sięgają jednak niemieckich landów, skąd Biria rozpoczęła swój podbój rynku rowerowego. Sukces producenta z Neukirch na starym kontynencie postanowiono rozciągnąć na Amerykę Północną uruchamiając tam sprzedaż jednośladów, produkowanych nadal w duchu europejskiego protoplasty. O dziwo próżno jednak było szukać w ofercie  sprzętu, który moglibyśmy Wam zaprezentować na stronie team29er.pl. W katalogach dominowały rowery turystyczne i miejskie.

Sytuacja zmieniła się w czerwcu tego roku. W pierwszych dniach ubiegłego miesiąca Biria postanowiła pokazać światu rower na dużym kole – Biria 29 Tanto. Stalowy single speed na dużych kołach dedykowany tym, którzy poruszają się głównie po mieście.

Od czasu, kiedy wiadomość o Tanto dotarła do moich uszu, zacząłem zabierać się za ten artykuł, próbując w międzyczasie skontaktować się z Biria USA. Chciałem przede wszystkim wyciągnąć trochę więcej szczegółów dotyczących samego roweru. Niestety bez większego sukcesu. Na stronie producenta specyfikacja i opis geometrii jest dość enigmatyczny. Pod tym względem firma wydaje się nadal stać w miejscu.

Rama Tanto to produkt, który ucieszy miłośników magicznej stali i zaklętych w niej duchów. Tylny trójkąt został zbudowany z stopu Cro-Mo i tak, jak to ma w zwyczaju, łączy się z głównymi rurami ze stali Hi-Ten. Co do samej geometrii dowiadujemy się, że są to parametry typowe dla "roweru ulicznego". Bez wnikania w konkrety (bo takich nie ma) taka geometria ma zapewnić zwinność w ruchu ulicznym i stabilność jednocześnie. Trudno jakkolwiek odnieść się do tego i trzeba zaufać marketingowym zapewnieniom na stronie producenta.

Tanto29 Black

Niestety oprócz reklamowego języka nie znajdziecie wielu innych szczegółów, nawet tych dotyczących osprzętu. Można dowiedzieć się jedynie, że rower jest wyposażony w jednobiegowy napęd, mechaniczne tarczówki od Tektro i kilka aluminiowych pierdółek typu: mostek, kierownica. Co do kół to wiemy tylko, że mamy do czynienia z aluminiowymi obręczami i bardzo dobrymi oponami Kenda Small Block Eight. Naciąg łańcucha rozwiązano stosując poziome haki tylnego koła, co niestety mocno utrudnia zastosowanie zewnętrznego napędu wielobiegowego.

Więcej wiadomo natomiast na temat kolorystyki. Rower sprzedawany będzie w trzech kolorach:

  • Electric Red
  • Army Green
  • Matt Black

Malowanie na zdjęciach wygląda prosto i bezpretensjonalnie. Oceniając tylko i wyłącznie w kategoriach: „podoba / nie podoba” to moim zdaniem wygląda bardzo przyjemnie. Osobiście wybrałbym wojskową zieleń.

Tanto29 Olive

Tanto29 RED

Zakup Tanto wiąże się z wysupłaniem 600 USD, co wydaje się być znośną kwotą - jeśli zamierzamy rower rozbudować w przyszłości. Jeżeli uda mi się nawiązać łączność z Biria USA, dam Wam na pewno znać.