scott scale 20er

Marka wszystkim dobrze znana, słynąca z produkcji wysokiej jakości i nieprzeciętnej sztywności ram tym razem przeszła samą siebie. Inaczej chyba nie da się skomentować faktu wypuszczenia karbonowego Scale’a 29er o gwarantowanej masie nie przekraczającej 949gram! Mało tego wartość ta nie dotyczy najmniejszego rozmiaru.

Mateusz Nabiałczyk

 

Amerykańska firma relatywnie długo zwlekała z wprowadzeniem do swojej oferty wielkiego koła, jednakże dwa lata wystarczyły by zdystansować konkurencje. Jak osiągnięto tak rewelacyjny wynik? Przede wszystkim zrezygnowano z łączenia rurek za pomocą złączek na rzecz monolitycznego szkieletu, co wyeliminowało zbędne naddatki materiału. Zacisk sztycy jest zintegrowany, miejmy nadzieję, że okaże się trwały. Oczywiście mufa w technologii press fit, stożkowa sterówka, a mocowanie hamulca PM przerzucono na dolną rurę tylnego trójkąta, co zmniejsza przeciążenia, którym poddawana jest rama.

miniaturascott 29er2

rurscott 29er1

Sam wygląd jest niezwykle stonowany, ale czy taki produkt musi krzyczeć „patrz na mnie”? I tak wszyscy będą do niego wzdychać. Jeżeli ktoś zdecydowałby się na zakup całego roweru, to Scott przygotował węglowe wersje RC, Pro, oraz aluminiowe Elite, Team i Comp. No no, ładnie. Osprzęt oczywiście od Shimano Slx po Sramowską serię XX zwieńczoną kołami DT Swiss XR-29 obłutymi w Rocket Rony 29x2.25.

scott scale 20er

Tylni trójkąt bez problemu je mieści i to przy imponujących 438mm, co wróży nieprzeciętną zwrotność. Co ciekawe kąty mają 69,5 i 72,5*, najprawdopodobniej zmierzone bez sagu amortyzatora.

Bardzo często słyszy się, iż jedną z największych wad 29erów jest ich masa…topowy Scale waży 9,07kg. Fakt ten z pewnością wszystkich nie uciszy, od razu pojawią się głosy, że co z tego, jeśli kompletne koła są znacznie cięższe od 26” odpowiednika. Owszem…o 150gram. Niestety cena wprawia w jeszcze większe zdumienie – jedyne 6299.99 zielonych za Scale’a RC i 1899.99 za golutką ramę, ale jaką!