Większość z nas, cyklotyków, przynajmniej teoretycznie lubi jazdę pod górę, ale jeszcze bardziej lubi kiedy mijamy szczyt i po chwili mamy szeroki uśmiech pełen much. Są jednak tacy którzy preferują wyłącznie pęd powietrza i owady w zębach, a pod górę podjężdżają wyciągiem. Ojciec Wielkie Koło od czasu do czasu przypomina sobie o tej grupie etnicznej....
Michał Śmieszek
Nie ma też co ukrywać, że rowery grawitacyjne na dużym kole to naprawdę mniejszość, a jeżdżące modele można policzyć na palcach jednej ręki. Co więcej, opinie na temat słusznośći aplikowania wielkiej kichy do zjazdówek są bardzo podzielone. Przeciwnicy wytykają małą sztywność kół, gorsze przyspieszenie na technicznych trasach, czyli tam gdzie jednak od czasu do czasu trzeba dępnąć w pedał. Kolejną przeszkodę na drodze do szczęścia stawiają producenci komponentów DH, którzy nie widzą sensu w produkcji tak wąsko wyspecjalizowanych części. Najważniejsze wydają się być jednak komplikacje geometryczne, spowodowane koniecznośćią dużego skoku, przesuniętym środkiem ciężkości, ponadnormatywną bazą kół, itd, itp. Wszystkie wyżej wymienione bariery skutecznie odstraszają producentów od poważnego potraktowania tematu. (szerzej odnośnie tego zagadnienia na Bikerumour.com)
Niemniej, co jakiś czas pojawiają się informację o nowych, jeszcze lepszych demo-konstrukcjach wielkokołowych zjazdówek. Tym razem przeciek nastapił w dziale projektowym ACG (Advanced Concept Group) amerykańskiego giganta z Waterloo. Kulom-Szpiegulom z Mtbr.com oraz kilku innych redakcji udało się wykonać zdjęcia protoytpowego Treka DH 29.
Na razie nie wiadomo dużo na temat tego wyrośniętego dziecka Treka. Udało się ustalić, że ma co najmniej 7" skoku z tyłu. Niezależni świadkowie potwierdzili także, iż testówka-zjazdówka była widziana już wcześniej na terenie bike parku w Whistler. Panowie inżynierowie z Treka potrafili jedynie wycedzić przez zęby, że ich prototyp jest jeszcze zdecydowanie w fazie alfa i nie wiadomo, kiedy miłośnicy dropów ujrzą wersję beta, rc i finalną.
Spytamy o to dział rozwoju produktu Microsoft, oni są megamocni jeśli chodzi o terminy kolejnych wersji....
(foto: mtbr.com)