Podczas jazdy na rowerze, zwłaszcza tej wyczynowej, jednym z problemów jaki napotykamy jest pokonywanie oporu powietrza oraz przegrzewanie się skóry głowy. Dlatego konstruktorzy kasków rowerowych zwracają szczególną uwagę na aerodynamikę oraz swobodny przepływ powietrza przez otwory wentylacyjne. W 2018 roku na targach Eurobike włoska firma Limar zaprezentowała rodzinę kasków Air Revolution.
Tadeusz Pietrzak
Jest to seria 5 modeli, przy projektowaniu których priorytetem było znalezienie złotego środka pomiędzy kształtem zapewniającym jak najmniejsze opory powietrza oraz odpowiednie wentylowanie głowy. Kaski Air Revolution są używane przez zespoły kolarskie Astana i Direct Energie Team. Dzięki uprzejmości firmy Harfa Harryson, na moją głowę trafiła skorupa Air Star sygnowana logiem firmy Limar. Air Star jest modelem podstawowym w tej rodzinie. Kask ten został zaprojektowany z myślą o miłośnikach rowerów typu gravel dla których istotnym jest zapewnienie sobie wysokiego komfortu i odpowiedniej wentylacji, natomiast walory aerodynamiczne nie są dla nich priorytetem. Zewnętrzna skorupa kasku jest gładka, pozbawiona jakichkolwiek przetłoczeń.
Odpowiednią wentylację zapewnia aż 19 wlotów powietrza oraz wewnętrzne kanały cyrkulacji powietrza, które wykorzystują efekt Venturiego dla efektywniejszej wymiany powietrza. Efekt ten polega na stosowaniu przewężeń w kanałach wentylacyjnych celem powstawania podciśnienia, które ułatwia przepływ powietrza. Z przodu mamy tylko 5 wlotów powietrza, natomiast większość otworów wentylacyjnych znajduje się w tylnej części skorupy. Nie jest więc to typowy model aero, a raczej standardowy kask z podwyższonymi parametrami aerodynamicznymi.
Po wyjęciu z pudełka czuć, że kask jest lekki. Deklarowaną przez producenta wagą jest 250g w rozmiarze L, w rzeczywistości jednak moja waga pokazuje wynik 270g. Z takim wynikiem na tle konkurencji, Limar plasuje się w kategorii lekkopółśredniej. Air star wykonany został w technologii In-Mold. Obecnie ta technologia jest praktycznie standardem przy produkcji wszystkich kasków rowerowych. System regulacji Competition plus Fit, umożliwia regulację poziomą i pionową wszystkich pasków tak aby idealnie oplatały one owal naszej twarzy oraz potylicę. Same paski są naprawdę bardzo cienkie, lekkie, wręcz zupełnie jakby ich nie było. Będąc w temacie wygody i komfortu, na duży plus zasługują także miękkie i solidnie wykonane gąbki wewnątrz skorupy. Są bardzo precyzyjnie i solidnie przyczepione na rzep pomiędzy kanałami wentylacyjnymi. Same gąbki są dość szerokie i chętnie wchłaniają pot
.
Ciekawym pomysłem jest również zamontowanie czerwonego światła sygnalizacyjnego, które znajduje się na pokrętle układu regulacji obwodu. Takie rozwiązanie zwiększa bezpieczeństwo podczas jazdy nocą lub w ograniczonych warunkach oświetleniowych. Jeśli jednak komuś nie przypadł do gustu taki gadżet to śmiało można się go pozbyć, gdyż ledowa lampka jest odpinana.Nie dane mi było zbyt często jeździć po zmroku i tym samym wykorzystywać ledowego oświetlenia pulsacyjnego, dlatego nie mogę określić na jak długo starczy baterii. Można jednak takową lampkę zakupić w Harfie za 45PLN.
Na uwagę zasługuje również fakt, że zewnętrzny brzeg styropianu został pokryty dodatkowo warstwą plastiku. Rozwiązanie znacznie podnoszące walory estetyczne, a jednocześnie zapobiegające uszkodzeniu tej części kasku. Air Star ma owalny aerodynamiczny kształt, ścianki skorupy są stosunkowo grube, a tył niezbyt wysoki dlatego pasek obejmujący potylicę ustawiłem w krańcowej dolnej pozycji. Trzy stopniowy system regulujący wysokość paska nie znajduje się w tylnej części kasku jak to bywa zazwyczaj lecz umieszczono go po obu bokach skorupy pod wewnętrznymi gąbkami
Fabrycznie wysokość paska ustawiona jest w pozycji górnej, co w moim przypadku okazało się być nie do przyjęcia gdyż kask był mało stabilny. Długość paska opasającego potylicę regulujemy małym pokrętłem, którego zakres wynosi około 4cm. Paski uprzęży zostały wykonane z antybakteryjnych oraz odprowadzających wilgoć materiałów. Regulację długości pasków, czy też ustawienia trójkąta ucha dokonujemy w tradycyjny sposób przy pomocy zatrzasków przesuwnych. Pasek pod brodą ma dodatkową, miękką ochronę w postaci kawałka materiału z mikrofibry. Ze strony użytkowej jak i zastosowanych materiałów kask jest bardzo dopracowany. Jakość wykończenia poszczególnych elementów stoi na wysokim poziomie. Limar Air Star spełnia normy bezpieczeństwa CE i CPSC. Producent proponuje nam do wyboru tylko 2 rozmiarówki M (54-59) i L (57-61) ale za to aż 6 wersji kolorystycznych.
Cena u dystrybutora marki Limar to 395,00 PLN. Subiektywnie stwierdzam, że na mojej głowie testowany rozmiar L nie osiada zbyt głęboko, wynika to z budowy skorupy, która jest dość płytka i nie zachodzi zbyt nisko na boki i tył głowy. Dlatego w moim przypadku pasek regulacyjny obwodu opuściłem w skrajną dolną pozycję aby głębiej ujmował potylicę, trzymał mocno i pewnie, zapobiegając tym samym przesuwaniu się kasku w przypadku gwałtownego ruchu głową. Kask po regulacji dobrze dopasowuje się do głowy, nie krępuje ruchów, ani nie powoduje najmniejszego dyskomfortu, a przecież właściwe dopasowanie kasku do naszej głowy to rzecz kluczowa. Regulowanie ustawieniami kasku w czasie jazdy odbywa się płynnie, za pomocą jednej dłoni. Cała powierzchnia głowy jest stosunkowo równomiernie wentylowana, chociaż odniosłem wrażenie, że najskuteczniej chłodzony jest tył głowy. Konstruktorom Air Star udało się stworzyć model, który możemy bardzo precyzyjnie dopasować do kształtu głowy, a tym samym niezwykle komfortowy i stabilny. Kask ujął mnie bardzo dużą wygodą, estetyką wykonania oraz oraz nietuzinkowym wyglądem (przynajmniej w mojej subiektywnej opinii), i dlatego na pewno często będzie gościł na mojej głowie.