Fura, skóra i Superkomóra

Hasło "fura, skóra i komóra" jest juz passé. Od dziś, aby być "dżezi", albo jeszcze lepiej - "frizi" należy zapisać się na listę społeczną i drogą kupna nabyć najnowszą SUPER-KOMÓRKĘ autorstwa jednego z ojców MTB.

Michał Śmieszek

O kim mowa? Tym razem nie o Jurku Rybaku, lecz o jego rówieśniku Joe Breeze i kultowej marce Breezer Bikes, która właśnie zaprezentowała całkowicie nową, w pełni zawieszoną konstrukcję do zaawansowanego "all mountain" - Breezer SuperCell.

Zdaniem twórców SuperKomórka reprezentuje najnowszą generację rowerów z pełnym zawieszeniem na kole 29". Joe Breeze, jeden z twórców nowoczesnego roweru górskiego, podjął współpracę z Sotto Group - wiodący zespół inżynierów i projektantów w branży kinematyki układów amortyzujących, który jest odpowiedzialny między innymi za zawieszenie "switch" w rowerach Yeti. Efektem obecnego przymierza jest system MLINK ™, który ponoć na nowo definiuje jazdę oraz efektywność rowerów full-suspension na dużym kole 29".

" Kiedy latem ubiegłego roku wprowadziliśmy na rynek REPACK™, nowy full all-mountain, okazało się, że wspina się oraz prowadzi tak niesamowcie, iż jest w stanie zmienić spojrzenie ludzi na możliwości dzisiejszych rowerów AM" - powiedział JT Burke, Brand Menago marki Breezer. "A z Supercell, naszym nowym "ścieżkowcem", możemy przesunąć tę granicę jeszcze dalej. Nasza opatentowana technologia zawieszenia MLINK jest tak wydajna, iż np. konieczność blokady jest już piesnią przeszłości. Dosiadający nowego Breezera widzą, jak szybko może wspinać się i prowadzić rower ze zrównoważonym i wydajnym pełnym zawieszeniem."

O co to w tym wszystkim chodzi? Otóż przez ostatnie 15 lat, tj od pojawienia się w 1977 pierwszego fulla XC/Trail w stajni Breezer, systemy amortyzacji ewoluowały niemiłosiernie od wiotkich i nierozwojowych z punktem obrotu umieszczonym w pobliżu tylnej osi do bardziej zaawansowanych, gdzie głównym elementem są krótkie przeguby umiejscowione przed tylnym kołem. Sęk w tym, że te rozwiązania wymuszają stosowanie dłuższego ogona i są zdecydowanie bardziej obciążone. Za to, zdaniem pomysłodawców, Mlink, w przeciwieństwie do konkurencji, ma tak rozmieszczone osie obrotu (w środku rur łańcuchowych, że nie wymaga stosowania platformy, np. Pro Pedal lub blokady skoku w celu efektywnego pokonywania podjazdów. U konkurencji, układy zawieszenia niejednokrotnie faworyzują albo redukcję efektu "kickback", albo "brakejack". Oczywiście jedno kosztem drugiego. MLink równoważy przeciwstawne siły pedałowania i hamowania tworząc niezwykle wydajną platformę. Sukces pracy całości jest także efektem optymalizacji pod charakterystyczną geometrię rowerów ze staji Breezer. Panowie podkreślają, że Repack oraz najnowszy 29er SuperCell, to jedyne rowery wyposażone w tą technologię. 

Pan Burke idzie znacznie dalej w swoich rozważaniach twierdząc, że Supercell i jego MLINK w połączeniu ze słynnym i doskonałym "prowadzenie się" rowerów Breezer łączy użytkownika ze szlakiem w intymnej i całkowiecie przewidywalnej więzi, pomagając mu jechać szybciej i dostarczając więcej zabawy niż kiedykolwiek wcześniej. (dajcie mi adres jego dilera). Tym samym poprzeczka dla konkurencji wędruje wyjątkowo wysoko.

Ok. a czemu SupeCell jest taki fajny? Otóż, oprócz tego, że posiada wyżej wymienioną zawiechę MLINK, to jeszcze dysponuje mega skokiem 160mm oraz ową wypasioną geometrię, bo jak podkreśla sam Joe Breeze: "26ery potrzebowały 3 dekad, aby osiągnąć maksimum możliwości. To na nich opiera się dzisiejsza wiedza na temat zachowania się dużych kół. Wszyscy znają główne ich zalety, tzn stabilność i wyrównywanie nierówności, ale niewątpliwym kłopotem jest uzyskanie równie dobrej skrętności. W 29erach liczy się zatem niewielka baza kół, którą można osiągnąć poprzez skrócenie ogona oraz przodu. Joe Breeze podkreśla jeszcze, że w modelu SuperCell konieczne była nie tylko kontrola rozstawu osi, lecz również optymalizacja "trail" widelca i przodu. W SuperCell nie trzeba się głęboko pochylić, aby uzyskać mały promień skrętu.

A w cyferkach wygląda to następująco:

Pitu pitu na temat zawiechy i gełometrii, a gdzie tu rower? 

"Super Komóra" występuje w trzech odmianach: TEAM, PRO, i EXPERT.  Podstawą całej trójki jest hydroformowalna rama ze stopu aluminium 6066, podwójnie cieniowanego. Jak przystało no fulla 29 anno domini 2014, wyposażono go w większość smaczków: główkę "tapered", sztywną oś 142x12mm, suport PF92, przednią przerzutkę montowaną bezpośrednio do gniazda w ramie. Cięgna przerzutek puszczono na zewnątrz, ale za to w pancerzu na całej długości. Poniżej zestawienie dzielnego trio:

SUPERCELL TEAM

 SUPER CELL PRO

 SUPERCELL EXPERT

Cenowno jak zwykle....tanio nie będzie. Za topowy model Team trzeba będzie wybulić co najmniej równowartość $4099, za wersję PRO już tylko $3299, a za skromnego Experta, drobne $2599. Ciekawe, czy nowy 29er jest również produkowany w Polsce jak pozostałe Breezery (do niedawna na pewno były)?

 y