Jak w tytule...tłuste kapcie do naszych tłuściochów nie muszą kosztować wywrotki dolarów jak to ma miejsce obecnie. Coraz więcej firm potrafi wyprodukować konkurencyjne ogumienie w ludzkiej cenie. Przykładów jest kilka, ale tym razem w oko wpadł produkt mało znanego producenta z Azji - firmy ARISUN.
Nim jednak przedstawię tłustego paputka to od razu podkreślę na wstępie, że ARISUN przyciąga klienta atrakcyjną ceną. Na naszym rodzimym portalu aukcyjnym tłuste opony są dostępne w cenie grubo poniżej 200PLN za sztukę i miejmy nadzieję, że tak pozostanie. Co więcej - mówimy o wersji zwijanej a nie drucianej, która także jest w sprzedaży w jeszcze lepszej cenie.
No pięknie. To co to jest ten cały Arisun? Chwilowo producent ogranicza się do jednego modelu Arisun Big Smoothy, który jest idealną propozycją na miejską dżunglę oraz na bite szutrowe drogi. Opona występuje w przyrodzie w rozmiarze 26x4.0 w kilku odmianach różniących się między sobą gęstością oplotu oraz rodzajem stopki - aramid lub drut.
Najbogatsza opcja, to dwuskładnikowa mieszanka, 120TPI oplotu, TBL ready i zaledwie 1200g (według producenta). Druga dobra informacja: ten model kupicie w Polsce! Wzór bieżnika Big Smoothy wyraźnie potwierdza deklarację projektantów odnośnie przeznaczenia opony. Czoło opony jest niemal gładkie - gęsty pilnik "semi-slick". Czym dalej na zewnątrz tym klocki rosną i są bardziej rozrzucone, aby zapewnić przyczepność w zakręcie i na luźniejszej nawierzchni.
Oczywiście opona nadaje się niemal wyłącznie na suche warunki. Błoto i śliskie nawierzchnie to nie ten adres, choć przy odpowiedniej technice i ciśnieniu da się po wszystkim polecieć :)
Model na drucie i 60TPI oplotu, waży ciut więcej od zwijanego brata - 1440g i wykonano go z jednego rodzaju gumy 68A. Pomiędzy jest jeszcze zwijana opcja: 60TPI ważąca 1355g.
Na stronie firmowej można przeczytać iż w niedługim czasie do produkcji ma trafić model Big Smoothy o szerokości aż 4.8". Za to na Fejsbuku producent chwali się prototypowymi oponami zimowymi wyposażonymi w kolce, które ujrzą świat zapewne podczas targów Eurobike. Niejako przy okazji dobra informacja dla półtłustych fanatyków - prototyp pojawi się również w wersji 29+ (29x2.8").
Jak sami widzicie, da się złożyć fata nie wywalając fury kasy. Może nie będzie miał super krzykliwych marek na sobie, ale za to będzie w miarę tanio i co najważniejsze - przyzwoicie!
Sami oceńcie :) :)
Michał Śmieszek
Photo and info: Arisun
Nie wiem, nie umiem, nie mogę! Nie chce mi się i zarobiony jestem! Dziecko śpi, a sąsiad twierdzi, że mu kryształy w szafie grają, jak zaczynam kręcić. A poza tym Endomondo nie odbiera w mieszkaniu i dupsko mam odparzone jak mały bobas.