Poisona sposób na wielkie koło
Marka Poison jest znana praktycznie każdemu członkowi rowerowej braci. Już sama nazwa ma prawo budzić kontrowersje - bo niby kto chce jeździć na truciźnie?? Praktycznie na każdym forum rowerowym można szybko znaleść burzliwe dyskusje pomiędzy zwolennikami i oponentami marki. I jedni i drudzy wysuwają nie głupie argumenty. Taka sytuacja tyczy się małych kiszek, gdyż dopiero od nowego sezonu marka wprowadza do swojej oferty duże koła. Czy i w ich przypadku, ramy będą zmuszały do dyskusji na temat ichniejszych geometrii i sensowności?
Bartosz Niezgoda
Willow Koerber - Kobieta zmienną jest
Czas w Świecie Wielkiego Koła na chwile stanął w miejscu, kiszki dostały skrętu, a Ziemia zaczęła obracać się w przeciwną stronę. Nawet Lenin przekręcił się na drugi bok w swoim mauzoleum, a lawiny w polskich Tatrach osiągnęły niespotykany 6 stopień - od dziś napierają pod górę... Cały ten galimatias wywołała w ostatnich dniach kobieta. Nie było by w tym nic niespotykanego, gdyby nie była nią nasza 29 calowa ikona - Willow Koerber
Michał Śmieszek
Najnowsza kolekcja Authorów 29er rusza z przedsprzedażą
Niedawno odbyła się prezentacja oferty Velo na rok 2011, tym razem firma chwali się oficjalnym wprowadzeniem 29" do sprzedaży. W nadchodzącym sezonie oferta opiewać będzie na cztery sztuki, z czego jedną z nich zbudowano na ramie z włókna węglowego. Jakby nie było, jest to sygnał, że Czechom zależy na zyskaniu wielkokołowej klienteli. Na dodatek oficjalny przedstawiciel marki przygotował specjalną akcję przedsprzedażową, podczas której można już teraz zanabyć świeżutki rower, a przy tym jeszcze zaoszczędzić.
Mateusz Nabiałczyk
Roval SL I EL – lekkie koła Speca na sezon 2011
Wielu z nas z maniakalnym uporem bezustannie próbuje zbijać masę swoich maszyn, a w szczególności rotujących części, które mają największy wpływ na subiektywne poczucie lekkości podczas jazdy. Nie da się ukryć, że to właśnie koła są najistotniejszym elementem roweru, który decyduje o tym, jak rower przyspiesza i ile wysiłku trzeba włożyć, by móc cieszyć się zdobytym szczytem.Dlatego też z myślą o zwolennikach lajtowania Specialized przygotował dwa komplety kół 29er.
Mateusz Nabiałczyk
Lynskey Pro29 SL – Rolls Royce w świecie rowerów 29er
Firma, o ktorej chyba każdy maniak drogich zabawek słyszał, swoje rodzinne tradycje datuje na rok 1986, kiedy to nie mniej znany Litespeed rozwijał się dążąc do doskonałości. Trzy lata później marka została odsprzedana, a familijne grono wzbogacone o doświadczenie zdobyte z najlepszymi projektantami postanowiło stworzyć coś nowego, własnego. Tak powstał Lynskey.
Mateusz Nabiałczyk
SKS Shockblade 29 i X-Blade 29 - "Czasem słońce czasem deszcz"
Zima znowu zaskoczyła drogowców...jak co roku. Wystarczyło ledwo kilka godzin aby spowodować paraliż komunikacyjny niemal w całym kraju. A przecież tylko trochę mocniej sypnęło śniegiem...O ile samochody stoją właśnie w kilometrowych korkach, to część osób przesiadła się na rowery. Ja też. Okazuje się jednak że dupcia kolarza potrafi równie dobrze zmoknąć od śnieżnej breji co od jesiennego deszczu. Czy można jakoś temu zaradzić?
Michał Śmieszek
SKS Shockblade 29 i X-Blade 29 - "Czasem słońce czasem deszcz"
Bergamont’a 29erowa oferta
Ten niemiecki producent rowerów, na 2011 rok przygotował, aż 2 modele rowerów na dużych kołach! Może to i mało, ale nie ma się co dziwić modzie, każda marka rowerowa chce mieć w swojej ofercie jakiegoś 29era, choćby pokazowego. Ale wracając do samej marki, która jest dosyć popularna, lecz jej rowerów na naszych ulicach wiele nie widujemy. Jak przygotowali się do odpowiedzi z zakresu wielkokołowego? Przekonajmy się sami.
Bartosz Niezgoda
Canfield Brothers – 29erowy knock-out
Jeszcze nie tak dawno ramy sygnowane imieniem Garego Fishera podziwiane były nie tyle za odważną geometrię, co krótki ogon, mający 440mm. Konkurencja przez długi czas nie była w stanie zbliżyć się do takiej wartości, udało się niewielu. Zaczęły się kombinacje w gięciem podsiodłówek i inne cyrki, które zaowocowały wynikami rzędu 435mm. Czy coraz bardziej zbliżamy się do nieprzekraczalnej granicy?
Mateusz Nabiałczyk
Rodzinka GT na rok 2011
GT jest jedną z tych firm, które już od dawna parają się wielkim kołem – to właśnie biały Zaskar 29er utwierdził mnie niegdyś w przekonaniu, że zmutowany treking może być niemniej piękny, aniżeli mniejsze konstrukcje. Ponadto amerykański rodowód marki zobowiązuje…w przyszłym sezonie musi być jeszcze więcej ninerów!
Mateusz Nabiałczyk
Easton wielkim kołem się toczy
Jeszcze niedawno za spore wydarzenie należało uznać fakt wypuszczenia przez Eastona kół 29”. Nie minął rok, a producent chwali się „nieco” bogatszą ofertą na nadchodzący wielkimi kołami…oj przepraszam – krokami, przyszły sezon, który przyniesie aż 5 modeli, w tym jeden przystosowany specjalnie pod Single Speeda!
Mateusz Nabiałczyk
Willits Bicycles – skromność cnotą?
Pada hasło „historia 29er”, zamykamy oczy i w naszej głowie pojawia się obraz Garego Fishera...no może nie do końca. W szkole jeszcze o nim nie uczą, więc nie każdy musi wiedzieć, jak jegomość wygląda. Tymczasem okazuje się, że jest ktoś, kto uważa inaczej. Mało tego, na swojej stronie wprost pisze, że nie ma na tej planecie nikogo, kto dłużej robi 29ery. Kto to taki?
Mateusz Nabiałczyk
Viner, czyli kolejna marka z… Włoch, oferująca 29ery
Po tegorocznych targach rowerowych utwierdzam się w przekonaniu, że Włosi nie tylko kolarki potrafią robić. Wytwory ich nietuzinkowej wyobraźni, nie tylko zachwycają nasze oczy, ale mają prawo zadowolić wielu wybrednych kolarzy. Oto kolejna marka, która wzbogaca (przyznajmy, co raz śmielej) nie mały już rynek rowerów wielkokołowych.
Bartosz Niezgoda